#31
No cóż- jako osoba zindoktrynowana przez kilka lat pracy w sklepach rowerowych mam inne podejście od większości.

Kask kupuję możliwie wysoki model co około 4 lata.

Dlaczego wysoki model??
- Wentylacja- tutaj żadna teoria, trzeba to poczuć na własnej czuprynie. Ja np bardzo cenie sobie wlot powietrza na czoło w swoim.

- System nośny umożliwiający regulację i idealne dopasowanie do głowy, łącznie z głębokością.

- Wygodne spinki- mój ma np pod broda spinkę wielopozycyjna

- jakość- po prostu lubię jak coś działa i nie denerwuje

- Waga

kask zmieniam co 4 lata ze zwględu na oddziaływanie promieni UV na materiał z którego jest wykonany. Z tego samego powodu odpadają u mnie wszelkie retro kaski :)

A aktualnie ze względu na strukturę wzmacniającą specjalną siatką mam ochotę na spec-a S-works-a
http://specialized-concept.jp/staffblog ... helmet.jpg

Po prostu- 2 kaski rozwaliłem - to trochę profiluje poglądy
Masz problem ze swoim staruszkiem?? Serdecznie zapraszam. www.bikeservice.com.pl
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów
Załączniki
zhelmet.jpg
Mowicie że kask niewygodny i głupio wygląda ??
Ja wolę jednak kask

#32
focker pisze:Firmy chcące zaistnieć na rynku nigdy nie zaczną od wprowadzania kasków za 50zł, bo nigdy rynku nie zwojują - będą się kojarzyć tylko z tandetą i daleko nie zajadą. Mogą co najwyżej w cenie 100zł zaoferować to, co inni dają za 200zł. Nie popadajmy w skrajności.
Dokładnie coś takiego miałem na myśli :-). Z tego co widzę to jakościowo kaski w przedziale poniżej 80zł są gorsze jakościowo od mojego kasku (nie liczę Nemesisa, z resztą już się ktoś o niego pokusił :-) ). Dlatego też sądzę, że nie ma sensu kupować czegoś, co nawet nie dorównuje mojemu kaskowi z 98 roku :-D.

#33
bikeservice pisze:
kask zmieniam co 4 lata ze zwględu na oddziaływanie promieni UV na materiał z którego jest wykonany. Z tego samego powodu odpadają u mnie wszelkie retro kaski :)

Po prostu- 2 kaski rozwaliłem - to trochę profiluje poglądy
Czy wg Ciebie kask, który przeleżał na półce 15 lat to szrot?
Wiesz, straszenie promieniami UV powoli robi się deprymujące... Większość starszych ram carbonowych powinna już dawno ulec samozniszczeniu, a ludzie powinni chodzić łysi jako kolano :)
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#34
Śmieszne troche z tym UV.. Taki eksperyment: kup kawałek styropianu, pomaluj na czarno (żeby bardziej się nagrzewał, połóż na słońcu na całe lato i na jesieni znajdź 2 różnice (farba jedynie może odpadnie :lol: )

Kask warto wymieniać co kilka sezonów.. wolę wydać te 120-200zł i się nie martwić.

Do miasta mam coś takiego (używam go też w zimie do jazdy na nartach) Pianka Zip Mold, świetne wykonanie, klamry ITW NEXUS, miękkie paski, waga ok 400g
http://www.bernunlimited.com/Products/H ... tType=Bike

Na MTB i szosę zakładam Giro Enical... Kupiłem go na wyprzedaży w Dechatlonie 3 sezony temu, ten jest ostatnim w którym go używam. Jest w miarę wygodny, nie jest za ciężki, ma dobrą wentylację. Mam porównanie z bell Crossfire.. dla mnie to jest to samo (różnią się tylko kształtem). Nawet kształt naklejek (tych od środka) jest identyczny.

#35
Ja akurat tak postępuję i tylko to napisałem....
Nikogo nie zmuszam do wymiany... po prostu kask mi 2 razy łeb uratował to nie oszczędzam...

Co do promieni UV- tu nie chodzi z tego co pamiętam o wygląd i jego zmiany ale o zmiany w samej strukturze materiału z którego jest wykonany kask a dokładnie o zmiany w powiązaniach między cząstkami. Ale miałem to szkolenie kilka lat temu więc niezbyt dokładnie pamiętam....

I tak- uważam że 15 letni leżak magazynowy do najbezpieczniejszych na rynku nie będzie należał.... Tutaj tez następuje pewien rozwój...
Masz problem ze swoim staruszkiem?? Serdecznie zapraszam. www.bikeservice.com.pl
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów

#36
z tą wymianą właśnie o mechaniczne uszkodzenia chodzi a te właśnie często wcale nie są widoczne (np pokazują się przy naciśnięciu danego punktu) i często nie wiemy od czego one powstały (np kask może się nadłamać jak go pierdzielniemy do bagażnika pod walizkę albo rzucimy nim z powodu zdenerwowania :mrgreen: )

#37
A ja tez zmieniam kask co kilka lat I uzywam wysokich modeli, bo lepiej wygladaja;) , a serio to glownie chodzi o wentylacje, wygode , bezpieczenstwo, co do tego uv to bez przesady, ale miedzy wysokimi I niestety drogimi jak to zwykle bywa kaskami, a modelami podstawowymi, roznica jest ogromna( jakichs marketowych steropianow wcale nie biore pod uwage, choc pewnie I tak lepiej miec cos takiego na glowie niz basebolowke ) w komforcie uzytkowania, wiele by tu pisac co jest lepsze, ale glownie: wentylacja, waga, gabki, klamry etc, giro I bell to jest jedno I to samo tak nawiasem mowiac , a ze juz 2 razy kask MI pekl a baniak nie , to na tym elemencie ekwipunku oszczedzac nigdy nie bede, to samo dotyczy okularow, butow I gatek z pampersem...wygoda I komfort oraz bezpieczenstwo ponad wszystko

#38
ANDRIUBIKER, zgadzam się z Tobą co do tego oezczedzania na tych elementach.

sam uzywam giro indicatora. drugiego już. mi pasuje. pierwszy zmieniłem po tym jak zimą zrobiłem otb prosto w ekran dzw chłonny. drugi chyba pójdzie do wymiany w następnym.sezonie... i będę czegoś szukać co by nudno nie było...

co do kasku to.mój tato zachaczyl kiedyś o drzewo i pocałował ziemię. kask z lidla rozpadl się na drobny mak a mój tato przez 5h świata nie ogarniał jednak głową pozostala cala. dlatego imo każdy nawet kowalski powinien jeździć w kasku choć nie koniecznie jakimś kosmicznym.

pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#39
Zaryzykowałem i.... Przyszedł nowy kask iq xtr pro i waży 225g - nieźle jak za tą cenę (114zł z przesyłką). Zobaczymy jeszcze jak się sprawdzi w praktyce. W instrukcji jednak jeszcze bardziej zaszaleli i stwierdzili, że kaski trzeba wymieniać co 2 lata :-D. Na zlocie już będę z nowym imagem :-)
Zlotowy fotoreporter.

Rowery:
Scott Windriver
Hot Chili X-Rage I

#40
To i ja dorzucę swoje 3 grosze...

Ostatnio stałam przed podobnym dylematem - jaki kask wybrać. Problemem w moim przypadku było dopasowanie kasku tak, aby pasował również do stosunkowo drobnej osoby, a jednocześnie spełniał wszystkie względy bezpieczeństwa.

Po długich poszukiwaniach wybór padł na Scott'a Watu. Lekka, delikatna budowa, niska waga - mój egzemplarz akurat 239g - producent podaje 250g, dobra wentylacja, wygodny system dopasowania. Generalnie świetny kompromis pomiędzy ceną, jakością i modnym designem.

Obrazek
'92 Alpinestars Al-Mega
'97 Breezer Storm