Nowa korba do używanego napędu?

#1
Chlopaki mi załatwili nowa korbe - Coda Tarantula. Ale szkoda mi jej zuzyc tak bezmyslnie.

Czy naped o przebiegu 1100-1200km jezdzony na 2x HG53 mozna nazwac juz mocno eksploatowanym? Boje sie, ze rozciagniety lancuch zjedzie mi zebatki.

Lancuch po 6tys juz troche jedna zebatke mi zjechal, ale czy taki po 550-600km juz bedzie na tyle wyciagniety?

PS: mozna gdzies kupic na przyszlosc takie zebatki na 5srub 29T i 44T ?

#2
http://allegro/listing.php/search?categ ... C5%84cucha

Mam i uzywam, najbardziej kultowy ma napis Rohloff, ale mozesz spokojnie kupic inny. Moj kosztowal 15 PLN w ulubionym sklepie rowerowym i sprawdza sie idealnie. Na oko i na rozum niewiele da sie powiedziec, bardzo duzo zalezy od tego jaki lancuch, w jakich warunkach jezdzisz etc. Z moich dosiwadczen wynika ze bloto dosc szybko kasuje lancuchy, a po suchym mozna jezdzic niemalze latami bez zmieniania.

#3
Witam.

Nie wiem jaki masz rozstaw ale jeśli 110mm to najrozsądniej będzie szukać czegoś na allegro. Tylko pamiętaj że proste to nie jest... Możesz jeszcze na Ebay są sklepy które takie rzeczy oferują po pare zielonych trzeba tylko poszukać zębatek i ludzi do wspólnego zamówienia to wyjdzie nie drogo.

Jeśli chodzi o kasetę to po przebiegu 1000km jest jak nowa jeśli nie jeździsz ciągle na jednym biegu :D Jeśli chcesz być spokojny to zainwestuj te 50zł i kup nowy a za 500km nastepny...

pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#4
Coda Tarantula była na 94/58, a tym bardziej dwublatówa
tarcze 29, 30, 32t nie występowały na 110mm

szukaj u Poręby, on ma wszytkie prawie, ale trza ścielić kaskę...
polecam tez light-bike.com, ja tam kupiłem bez problemu mase koronek, nedawno również 29t stronglight'a 8-)
Obrazek

>>KLIKNIJ PO WIĘCEJ!!<<

#6
myślę, że Twój napęd bez problemu przyjmie nowy łańcuch, no chyba że śmigałeś w błotnym maratonie, wtedy trzeba dokladnei sprawdzić. Przebieg 1100km na dwóch łańcuchach to de facto nic. Przez te 500km łańcuch, nawet HG53, nie powinien się wogóle wyciągnąć. Swoją drogą polecam stosowanie twardych łańcuchów jak np. Campa C9.
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#9
Po 1kkm kasety na pewno nie wymienie, nie po to człowiek kupuje naped,żeby co 2tyg wymieniać kasete...

Łancuchy moje mają na 10 ogniwach 127,3mm i 127,4mm - wnioskuje,że to jeszcze nie jest najgorszy wynik i chyba nowy łancuch powinien się przyjać,ale z drugiej strony nie jest to chyba jakoś strasznie rozciągniety łańcuch i może nie zniszczy zebów mojej korby?

Jak myslicie?

#10
wstaw najlepiej foto kasety wtedy bedzie mozna ocenic jest stan zuzycia, jesli bedzie ok, to najpewniej jest kupic nowy lancuch i po sprawie