Cóż, temat oddaje dość dokładnie czego tyczy się ten wątek
Scott Boulder, rocznik 91, malowanie a'la Czarli , rozmiar 19,5" (mogłem zrobić fotkę naklejki na dowód że to nie błąd w katalogu )
Osprzęt w pełni oryginalny (poza sztycą i siodłem) - Deore LX M550 + klamkomanetki Deore DX, i wszystko w ładnym stanie
Cóż, jak można się domyślić nie taka będzie finalna forma tego roweru
Cześci do wyprawówki gromadzę już od dość dawna, mam w głowie sprecyzowaną jej osprzętową wizję, więc niedługo będzie mała rewolucja - cały osprzęt wyleci, rower straci nieco na spójności rocznikowej, zyska za to (teoretycznie przynajmniej) na bezobsługowości podczas dłuższych wypadów z kiepskim zapleczem serwisowym
Zatem: ciąg dalszy nastąpi
#2
dobrze, ze to podkreslasz, mnie to sie wszystko potrafi zepsuc ;]skolioza pisze:zyska za to (teoretycznie przynajmniej)
#3
wiesz, zawsze można by oponować że to wyjątek potwierdzający regułę
ale poważnie - ja przez pół świata nie pojadę...Dla psychicznego komfortu postanowiłem jednak wsadzić uszczelniane piasty, kartridżowy suport, zmodyfikować nieco zestaw przełożeń, ząłożyć klamki z serwem, itd itd.. Wszystko z resztą zobaczycie krok po kroku - rower w zasadzie cały w częściach już był przygotowany do złożenia, brakowało tylko ramy...
A sama rama jak widać ultra lajt nie jest:
Wspomniany sajz
przytulanki 91-kowe (nota bene właśnie okazało się że moja pierwsza 91 miała skracaną główkę)
Dziś powalczyłem ze sterami (Tioga Avenger ST na łożyskach Tange) i hamulcami (długie szczęki czarnego LXa):
Na górę poszła nakrętka z blokadą Surelock i biżuteria od Toma
ale poważnie - ja przez pół świata nie pojadę...Dla psychicznego komfortu postanowiłem jednak wsadzić uszczelniane piasty, kartridżowy suport, zmodyfikować nieco zestaw przełożeń, ząłożyć klamki z serwem, itd itd.. Wszystko z resztą zobaczycie krok po kroku - rower w zasadzie cały w częściach już był przygotowany do złożenia, brakowało tylko ramy...
A sama rama jak widać ultra lajt nie jest:
Wspomniany sajz
przytulanki 91-kowe (nota bene właśnie okazało się że moja pierwsza 91 miała skracaną główkę)
Dziś powalczyłem ze sterami (Tioga Avenger ST na łożyskach Tange) i hamulcami (długie szczęki czarnego LXa):
Na górę poszła nakrętka z blokadą Surelock i biżuteria od Toma
#4
wagowo - jest jak jest, troche to dziwi, bo wychodzi sporo ciezej od mojej s.p. Tequesty (20" = 2420) czy np 28-calowego touringowego Treka 520 "zimny porteur" (58ka = 2450g)
moze ciecie glowki mialo go odchudzic? ;P
ladny wieszaczek!
moze ciecie glowki mialo go odchudzic? ;P
ladny wieszaczek!
#5
Też mnie ta waga zaskoczyła, zwłaszcza że późniejsze (93) również podwójnie cieniowane na Tange MTB Bouldery ważyły ok 2300 o ile dobrze pamiętam
A samo cięcie główki i darcie lakieru przyniosło kolosalny zysk jak widać:
A samo cięcie główki i darcie lakieru przyniosło kolosalny zysk jak widać:
#6
Oki, mały update
nowa sztyca Kalloy z lat odpowiednich, zacisk firmowy - na to wejdzie wygniecione już do tyłka siodło Selle Italia, model dawno starty Stan daleki od ideału, za to sprawdzone w bojach
początki napędu - fd DX i bardziej nergaliczna niż wymyśliło ją Shimano wersja LXa M560 (dwie mniejsze koronki czarne, od M550 24-36, największa już srebrna /bez przesady / z DXa 48T) W środku ramy BB-UN51, 113mm
nowa sztyca Kalloy z lat odpowiednich, zacisk firmowy - na to wejdzie wygniecione już do tyłka siodło Selle Italia, model dawno starty Stan daleki od ideału, za to sprawdzone w bojach
początki napędu - fd DX i bardziej nergaliczna niż wymyśliło ją Shimano wersja LXa M560 (dwie mniejsze koronki czarne, od M550 24-36, największa już srebrna /bez przesady / z DXa 48T) W środku ramy BB-UN51, 113mm
#7
powoli zbliżamy się do końca
doszła rd DXa z krótkim wózkiem i kółeczkami alu od Rurokuraka
i zbudowałem prowizoryczny kokpit (mostek Shogun i tymczasowo kiera Toma Do tego RF DXa, klamki z SLR+)
doszła rd DXa z krótkim wózkiem i kółeczkami alu od Rurokuraka
i zbudowałem prowizoryczny kokpit (mostek Shogun i tymczasowo kiera Toma Do tego RF DXa, klamki z SLR+)
#9
jednak na tłuczenie kilometrów dzień po dniu warto mieć możliwość zmiany pozycji rąk...
Ideałem byłoby AT 4 Pro, ale co będzie to się okaże generalnie już dziś mógłbym założyć AT2 lub AT3, ale mi kolorkiem nie pasują
Ideałem byłoby AT 4 Pro, ale co będzie to się okaże generalnie już dziś mógłbym założyć AT2 lub AT3, ale mi kolorkiem nie pasują
#10
nie no kokpit czarny pasuje i do korby i do sztycy więc AT odpadają. krótki wózek w rd też chyba się lepiej sprawdzi na długie dystanse.
#11
pomyśleć że jeszcze nie tak dawno miałem kierę Shoguna kształtu AT2, czarną - pasowała by jak ulał! ale ją cholera wydałem!
#12
to moze jakis lemond / rogi ew. rogi na srodku przy mostku?
krotki wozek do obslugi takiej rozpietosci przelozen? nie widze tego;)
krotki wozek do obslugi takiej rozpietosci przelozen? nie widze tego;)
#14
Maricn lubi takie przerzuty, no bo sa generalnie zgrabniejsze i teoretycznie mniej podatne na zerwanie (choc w zeszlym roku sam byl swiadkiem urwania mojego m739;) i nawet lzejsze...
ale np mam takie teraz polaczenie: kaseta 13-28 (8) z korba 34/50 + wozek szosowy (ten max 28z), lancucha starcza na 50x23z czyli 2x3 ale niestety okropnie juz wisi i caly czas stuka (i sie zaciaga niestety) juz na 34x15z czyli 1x7 (34x13z = 1x8 generanie porazka).... a chcialem sobie dolozyc tam jeszcze trzeci rzad z przodu i chyba bede musial przekladac wozki:/
ps. ciekawostka - korpusy m735 i 600ki serii 640x waza TYLE SAMO!!! Cale przerzutki to ~260g vs ~205-9g, roznica wag tkwi tylko i wylacznie w wozkach (sprawdzone)
ale np mam takie teraz polaczenie: kaseta 13-28 (8) z korba 34/50 + wozek szosowy (ten max 28z), lancucha starcza na 50x23z czyli 2x3 ale niestety okropnie juz wisi i caly czas stuka (i sie zaciaga niestety) juz na 34x15z czyli 1x7 (34x13z = 1x8 generanie porazka).... a chcialem sobie dolozyc tam jeszcze trzeci rzad z przodu i chyba bede musial przekladac wozki:/
ps. ciekawostka - korpusy m735 i 600ki serii 640x waza TYLE SAMO!!! Cale przerzutki to ~260g vs ~205-9g, roznica wag tkwi tylko i wylacznie w wozkach (sprawdzone)
#15
widziałbym tam raczej klasycznego bull-bara typu AT2, lub połączenie z lemondką - AT4 Pro właśniezimny pisze:to moze jakis lemond / rogi ew. rogi na srodku przy mostku?
krotki wozek do obslugi takiej rozpietosci przelozen? nie widze tego;)
A co do wózka - wydaje mi się że nie obsługuje 1 lub 2 przełożeń (na pewno młynek-najmniejsza już nie wybiera 24-13, blat-największa nie sprawdzałem - doszedłem jedynie do blat-druga 48-26)
#16
rozumiem rozumiem;) + zolta owijka :Dskolioza pisze:widziałbym tam raczej klasycznego bull-bara typu AT2, lub połączenie z lemondką - AT4 Pro właśnie
szkoda, bo gdzies wlozylem niedawno do roweru takiego bull-a zooma (czarny) z fajna glowka byczka na przedzie;)
#19
zobaczymy - nie pali się
Zoom o tyle odpada że jest srebrny, ale jakby tak czarny się trafił to bym poważnie myślał
Zoom o tyle odpada że jest srebrny, ale jakby tak czarny się trafił to bym poważnie myślał
#20
tymczasowy finał:
do zmiany jak wspominałem kiera, chciałbym także do przodu wrzucić z czasem oponę Schwalbe Maraton Spezial (jak z tyłu) zamiast obecnego XRa
W razie potrzeby na założenie czekają także pełne błotniki SKSa - ale tych mam nadzieję używać rzadko
do zmiany jak wspominałem kiera, chciałbym także do przodu wrzucić z czasem oponę Schwalbe Maraton Spezial (jak z tyłu) zamiast obecnego XRa
W razie potrzeby na założenie czekają także pełne błotniki SKSa - ale tych mam nadzieję używać rzadko
#21
a spezial to dlatego chcesz, ze retro? bo chyba nie ze wzgledu na jego "lepszosc"? Mi sie bardzo zle ta opona kojarzy, bo w Gorach stolowych Rudej przerwal sie drut (opona przed zalozeniem wygladala swietnie, chyba nie wytrzymala pod sakwa i rudymi 45km-ami;/) - mielismy przez to straszne przejscia (niedziela, srodek parku narodowego;)
a jak przypinasz sakwy na tyle? Z crosso bylby problem (haczyki) Ortlieb ma lepszy pod tym wzgledem system?
a jak przypinasz sakwy na tyle? Z crosso bylby problem (haczyki) Ortlieb ma lepszy pod tym wzgledem system?
#23
Spezial'e z którymi miałem do czynieniazimny pisze:a spezial to dlatego chcesz, ze retro? bo chyba nie ze wzgledu na jego "lepszosc"?
(do obejrzenie tu: http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?t=1006 )
to baaaardzo solidne opony - żadnego "lajtowania", porządna guma, najbardziej wszystkoodporny model jaki miałem w rękach.
No i kojarzy się z pewną zacną marką złocistego trunku....
--
Cypis
Cypis
#24
Corrado - taką jak Cypis wkleił
Mnie też ta guma raczej kojarzy się z toporem jakich mało - fakt, jeśli jest zajechana, albo leżała zgięta to może nieprzyjemnie zaskoczyć - jak każda z resztą
poza tym świetnie wygląda - białe napisy na bokach niczym w wypasionych krązownikach szos z lat 70
Mnie też ta guma raczej kojarzy się z toporem jakich mało - fakt, jeśli jest zajechana, albo leżała zgięta to może nieprzyjemnie zaskoczyć - jak każda z resztą
poza tym świetnie wygląda - białe napisy na bokach niczym w wypasionych krązownikach szos z lat 70
#26
świetny ten rowerek
kolorystycznie bardzo mi się podoba ,osprzętu nie komentuje -bo jaki jest kazdy widzi ,rozsądnie dobrabny
tyle ,że kloc ;) ale w końcu turystyk ,więc chyba nie ma co się spinać
kolorystycznie bardzo mi się podoba ,osprzętu nie komentuje -bo jaki jest kazdy widzi ,rozsądnie dobrabny
tyle ,że kloc ;) ale w końcu turystyk ,więc chyba nie ma co się spinać
#27
dzięki Corrado - Marathonów mam kilka, ale wiesz, chodzi o TEGO
co do klocowatości.... wydaje mi się że jak rower z tobołami waży 40kg to 1kg w te czy we wte odczuwalny raczej nie będzie Za to teoretycznie anorektyczne części i rama mogłyby przy takim użytkowaniu szybciej skapitulować (teoretycznie, bo dookoła świata się nie wybieram, więc na tyle ile jeżdżę z sakwami spokojnie wystarczy i to z zapasem )
co do klocowatości.... wydaje mi się że jak rower z tobołami waży 40kg to 1kg w te czy we wte odczuwalny raczej nie będzie Za to teoretycznie anorektyczne części i rama mogłyby przy takim użytkowaniu szybciej skapitulować (teoretycznie, bo dookoła świata się nie wybieram, więc na tyle ile jeżdżę z sakwami spokojnie wystarczy i to z zapasem )
#29
Idealny jest ten rower, na żywo szczególnie A mi się dziś udało po 7 miesiącach upolować niemal bliźniaka w kolorze zielonym http://allegro.pl/scott-shimano-deore-d ... 13651.html W najbliższym czasie umieszczę go pewnie w odpowiednim dziale i wyprawówka będzie powstawać nareszcie też wymarzona