#61
Wygladają dobrze. Zostaw sobie "triple triangle" lub odstąp komuś. Tych na pewno nie znajdziesz na Zaskarze z 93, to conajmniej kilka lat nowszy wzór. Te czarno-białe GT są być może na sztywny widelec ale jakieś takie spore się wydają.

#62
Powoli zabieram się za polerowanie ramy.. :) Póki co pytanie do Was - czy będzie wielkim faux-pas zamówienie takich gratów do tego roweru:

http://allegro.pl/token-stery-tk121-1-1 ... 95882.html
http://allegro.pl/token-sruby-do-tarcz- ... 89994.html
http://allegro.pl/nakretka-kasety-token ... 42301.html

Generalnie szukam ciągle sterów i w sumie mógłbym coś przy okazji dodać do zamówienia. Top capa mam GT, więc ten pójdzie na półkę...

Do tego jeszcze końcówki pancerzy:

http://allegro.pl/jagwire-koncowki-p-ha ... 87229.html
http://allegro.pl/jagwire-koncowki-p-pr ... 87290.html

Pancerze:

http://allegro.pl/jagwire-pancerz-ham-k ... 87399.html
http://allegro.pl/jagwire-pancerz-przer ... 87403.html

Choć kusi mnie hasło "Odpicuj swój rower niskim kosztem": http://allegro.pl/pancerz-sng-rozne-kol ... 43763.html

A tego się obawiam: http://allegro.pl/zestaw-przerzutkowy-l ... 78874.html

#63
Jeśli chodzi o zestawy unexa to na pewno będzie lepszy od "Odpicuj swój rower niskim kosztem".
Miałem kiedyś taki najtańszy ich zestaw i nie narzekałem w przeciwieństwie do "karbon luk'u" za 3zł/metr który nie dość że się rozwarstwiał i wyglądał szpetnie to jeszcze po ok 3 miesiącach pancerz się złamał.

#65
Za pokazanie trzech pierwszych linków powinieneś dostać karny nakaz odsprzedaży Zaskara... :-D

Ja bym unikał tych gadżetów z napisami, zwłaszcza tak kiepskimi. Kolory same w sobie jak najbardziej. Nie jest aż tak trudno znaleźć powyższe odpowiedniki bez żadnych logo. Pancerze imitujące karbon lub cokolwiek innego to również wiocha.

Sorry, ale Zaskar powinien dostać to, na co zasługuje :-)
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra

#67
skolioza pisze:
siedem3 pisze: Sorry, ale Zaskar powinien dostać to, na co zasługuje :-)
z jednej strony prawda, z drugiej jak się każdego z czterech odpicuje, to żal będzie któregoś na treningówką przeznaczyć w dalszym ciągu ;-)
To sprzedawać Zaskary, sprzedawać... ;-)
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra

#68
siedem3 pisze:Ja bym unikał tych gadżetów z napisami, zwłaszcza tak kiepskimi. Kolory same w sobie jak najbardziej. Nie jest aż tak trudno znaleźć powyższe odpowiedniki bez żadnych logo.
Napisy to mi się akurat zupełnie nie podobają, ale istotnie od 2 miesięcy obserwuję stery na Allegro i kupa jesli chodzi o taki kolor :( Pozostaje Neco, których nie zdzierżę - trochę ich zajeździłem już ;)
siedem3 pisze:Pancerze imitujące karbon lub cokolwiek innego to również wiocha.
Hahaha - ja nawet nie wiedziałem, że to ma cokolwiek imitować :D
siedem3 pisze:Sorry, ale Zaskar powinien dostać to, na co zasługuje :-)
Powinien i owszem - ale Zaskar najbardziej zasługuje na... porządna jazdę - i to dostanie na pewno :) Już z nim rozmawiałem kilka razy i zdecydowanie mu tęskno do błota, więc doszliśmy wspólnie do wniosku, że przyspieszamy budowę - stąd moje pytanie w tym miejscu - zależy mi na czasie ale tez na tym, żeby nie oszpecić go - jednak są pewne granice również ;) Odpicowana to będzie purpura - ten srebrny ma być do ciężkiej pracy :)

#70
docent.net pisze:Odpicowana to będzie purpura - ten srebrny ma być do ciężkiej pracy :)
Szczerze powiem że trochę tej logiki nie rozumiem. To jest ładna srebrna rama, wystarczy ją wypolerować, założyć pełny XT i byłaby to perła kolekcji. Purpurowa rama jet raczej dosyć zmęczona, obdrapana i była exploatowana chyba w słonecznej Kalifornii bo kolor wyblakł i jest raczej różowy niź 3DV. Ja na twoim miejscu zrobiłbym zupełnie odwrotnie. Różowy może być najbardziej kozackim rowerem do cięźkiej jazdy i nie żałowałbym go ani trochę.

Błękitny Zaskar w akcji podczas maratonu 10-cio godzinnego. Obaj daliśmy radę:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

#71
Hmm.. chwilowo mi zabiłeś ćwieka panie Radziej. Istotnie srebrna rama jest w świetnym stanie podczas gdy purpura przeszła niejedną wojnę. Hmm.. może jednak zamówię żólte pancerze i zobaczę jak się to będzie układało kolorystycznie.

Wczoraj wieczorem złożyłem ze sobą srebrną ramę, żółtego Bombera i niebieskie graty i nie bardzo mi to zagrało.. może taka opcja faktycznie by rozwiązała sprawę.. jeszcze pomyślimy :)

#72
witam.

rama jest naprawdę ciekawa więc na twoim miejscu nie katowalbym go.

co do części tokena to wcale nie wygląda to zle. co najwyżej rozpuszczalnik tylko delikatnie i będzie nn. :-)

pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#73
Co nie zmienia faktu iż dalej będzie to brzydki, kanciaty Token z miskami wystającymi poza ramę na centymetr tyle że bez napisów . Nie mówię tutaj o ładowaniu Chrisa Kinga bo to mija się z celem ale przykładowo: kupiłem ostatnio jakieś podstawowe stery FSA. Nowe, ładne, dyskretne, pozaokrąglane stery w czarnym kolorze. Wyglądają super a tanie były jak barszcz. Oryginalnie były w Zaskarach stery Dia-compe które można znaleźć za marne grosze jak się dobrze rozglądniesz. To nie jest kwestia pieniędzy tylko smaku. Trzymaj budowę w miarę prosto, bez udziwnień to rower zyska na wyglądzie.

Oczywiście to twój rower, zrobisz oczywiście jak zechcesz i nikomu nic do tego jak wydajesz pieniądze. My możemy jedynie wyrażać swoje opinie bo po to jest to forum.

I cierpliwości, z tego co wnioskuję to masz na czym jeździć więc spokojnie, pośpiech nie jest tutaj wskazany.

#74
Radziej pisze:Oczywiście to twój rower, zrobisz oczywiście jak zechcesz i nikomu nic do tego jak wydajesz pieniądze. My możemy jedynie wyrażać swoje opinie bo po to jest to forum.
Radziej - dlatego właśnie pytam o każdy detal i jestem Wam bardzo wdzięczny za Wasze opinie :) Sam widzisz, że w zasadzie każdą pierdołę poddaję dyskusji. To nie kwestia gustu tylko tego, że tak na prawdę nie siedzę głęboko w temacie. Nie jestem raczej osoba, która jak sobie coś "upier...i" w głowie to tak musi być - więc całe szczęście, bo tak na prawdę to co buduję w piwnicy w sporej części jest tworem o sporym wpływie ludzi z forum - i to mi się akurat podoba :) Nie mam złudzeń, że artystą w kwestii rowerów nie jestem i nie będę - mi wystarczy zwykłe rzemieślnictwo w tej dziedzinie - jednak z bardzo wielkim wkładem siebie, bo jednak do rowerów mam bardzo osobiste podejście - zresztą jak wielu z Was.
I cierpliwości, z tego co wnioskuję to masz na czym jeździć więc spokojnie, pośpiech nie jest tutaj wskazany.
Tu jest właśnie problem - czasu nie mam. Nie mam roweru treningowego. Do tej pory służył mi za niego Karakoram, lecz on już od dawna udaje się na szosową emeryturę. W zimie się już na nim nie wypuszczam, bo mi szkoda ramy zamęczać w syfie, po którym jeżdżę. Sezon treningowy się już rozpoczął i póki co siędze na trenażerze - jednak jeszcze 2-3 tygodnie i chciałem czasem wyskoczyć na pole. Zaskara 2k mi bardzo szkoda, Karakorama w taką pogodę nie wyprowadzam, rower admina jest tylko na dojazdy do pracy, Outpost to rower do jazdy z przyczepką i dzieckiem - nie nadaje się na nic innego... może to brzmi dziwnie, ale istotnie nie mam na czym trenować ;) W tym celu właśnie zainwestowałem w Zaskara... nie przypuszczałbym jednak, że temu srebrnemu przypadnie rola niedzielnej jazdy na mszę do kościoła a to purpura przejmie stery ciężkiego woła roboczego... z jednej strony mi się to nie bardzo podoba, a z drugiej - w środku gdzieś cholernie się cieszę, bo chwila gdy to nabyłem purpurę od Kubeona była mniej więcej porównywalna do tej, w której udało mi się zdobyć po nastu latach Zaskara LE 2k :)

Zobaczym co wyjdzie - póki co muszę jeszcze przeczekać moment, przespać się z tematem i zdecydować na którąś opcję. Pewnie wieczorem w piwnicy przełożę graty na purpurę i zobaczę czy mi się to zgra ze sobą i coś do tego kompletu poczuję - rower musi mi grać bo inaczej nie ma tej satysfakcji i tej więzi :D

Co do sterów - wczoraj stwierdziłem, że do żółtego mostka i czarnej kierownicę i tak nie pasuje ten niebieski, żółty tym bardziej, więc kupiłem klasyczne i czarne - po taniości. Z czasem może coś w tej kwestii zmienię, ale póki co mam nadzieję, że zagrają. Co do Dia-Compe - będę polował. Choć na chwilę obecną zakochałem się w tym co mi Kubeon przekazał, czyli Race Face Real Seal - są po prostu genialne... i szukam czegoś w tym guście - maszyny (jednak..) + rewelacyjna szczelność i ta delikatność w działaniu - albo do tej pory jeździłem na kijowych sterach albo te faktycznie są rewelacyjne :)

#75
A tak apropos anodowanego Zaskara, przypomniała mi się jedna anegdota. Mam tutaj kolegę z RB, także fana zaskarów. Opowiadał mi jak to marzył jako nastolatek o srebrnym zaskarze. Kiedy w 93 uzbierał stosowne fundusze na ramę, poszedł do sklepu a tam na składzie zostały same anodowane fiolety. Więc zakupił jedną z nich bo nie mógł się doczekać na srebrną i środkiem do udrażniania rur sam usunął całą anodę, który to kolor wydawał mu się wówczas ohydny. (dobry sposób, próbowałem.)
Typowy błąd młodości i gorącej głowy. Oczywiście, gdyby wiedział jaką wartość kolekcjonerską będą miały anodowane ramy to by tego nie zrobił.
Teraz ponownie wrócił do Zaskara, którego to sprzedał pod koniec lat 90. Także srebrnego.