jak to nie, dyskfalifikuje ja na amen

Potrzebował bym jakiejś pomocy z moim judym... Mam elastomery od skoliozy, ale mają za małą średnicę, mam też z 5 elastomerów oryginalnych...

No i tutaj bym prosił Was o pomoc, chciałem zastosować system elastomerowo-sprężynowy, czyli coś na kształt T2, miałby ktoś jakieś części do tej operacji?

w oryfginale rocznik 96/97 tak mial czyli od gory sprezyna na dole elastomer, plus jeszcze mala kawalki wspornika nesutralnego, moge sie zamienic oryginal elastomer za te wsporniki

96 (wszystkie modele z odkręcaną podkową za wyjątkiem modelu C z 1997r.) miał same elastomery - w kilku kawałkach. Bez żadnej sprężyny.
97 (pierwszy model z podkową w jednym kawałku z goleniami) miał elastomer na dole w jednym kawałku, natomiast u góry krótką sprężynę.
98 miał już samą sprężynę.

dokladnie tak, tylko we wszystkich ze skokiem 50 i 63mm sa tez wsporniki z plastiku (poza tymi co maja sama sprezyne i sam elastomer)

Dzięki za lekcje historii, ale bez obrazy, potrzebuję części, a elastomerów nie chcę oddawać, bo popatrzyłem i mam jednak 3 a nie 5, bo jednak były regulacje na maxa wykręcone i myślałem, że jest tam jeszcze jeden, ale w sumie jak włożyłem te elastomery od skoliozy i te co mam to to nawet działa, ale nie wiem jak to będzie w terenie, a wolał bym jednak sprężyne jeszcze jaką ;)

bez urazy, ale Ty nie sluchasz co sie pisze, a nie lekcja historii, rocznik 96 mial same elastomery i dzialal bdb, rocznik 97 mial i sprezyne i elastomer i tez dobrze dzialal, a to czy dasz wspornik plastikowy czy nie , to nie fanaberia, tylko w ten sposob uzyskuje sie odpowiednia progresje i charakterystyke, wiec jesli chcesz sprezyne plus elastomer, to sprezyne jakakolwiek chocby z simsona i dociac, byle srednica sie zgadzala, ale do tego elestomer i wspornik z plastiku, bo inaczej bedzie dobijal bez przerwy zamiast amortyuzowac do czego zostal stworzony amortyzator ;)

Wojtas - mam jakieś elastomery i przekłądki między nie (używane ale nie plastikowe i nie betonowe )
jak potrzebujesz to pisz

Są już części, rodzinka w komplecie:




Brakuje tylko fd, zamienie się chętnie za taką z górnym ciągiem w idealnym stanie, bo posiadam tylko z dolnym ciągiem tą przerzucajkę.

Smolar mnie zainspirował do przeplecenia piast, ale zastanawiam się nad złożeniem kółek na piastach z kalkhoffa, bo są one po prostu w stanie idealnym a raczej takich luzem nie znajdę...

Więcej:

https://picasaweb.google.com/wojd47h/Sp ... mpJumper95#

Witam, po małej przerwie, rozebrałem całą ramę, chciałem zobaczyć jak tam łożyska itd.
Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że nie ma tam ani jednego łożyska kulowego czy maszynowego jest za to łożysko cierne, wszystko w świetnym stanie nie potyrane ani nic! Niestety jedna śruba była zapieczona i niestety moje dobre klucze je zepsuły, pytanie do was, czy można by z takim zawieszeniu wymieniś śruby na alu/tytan?? Ponieważ rama bardzo ciężka nie jest, a śruby swoje ważą...

Alu to nie bo je zetnie moment, tytan jak najbardziej.Niusiu z allegro dorabia jakie chcesz.

Dzieje się coś w temacie?

dzieje sie i to duzo...uwierz mi na slowo
ale o szczegolach to lepiej jak wlasciciel sie wypowie

No ramka już dostaje ostatnie machnięcia u mistrza Himayera, wróci i będzie montowanko, na tą chwilkę, nie ma tylko kół, ale raczej nie będę zwlekał przez to z jazdą (jak się zrobią to się wrzuci), wrzucę z dojazdówki i ryp w traskę :)

W sumie przypomniałem sobie, że się trzeba do cardamona odezwać :)

I na sesję zdjęciową, odłożyć pralkę i wyciągnąć aparat :)

W temacie postępów:

http://www.aerografiti.pl/spec/


Niedługo będzie u mnie i się zacznie :)

Matko bosko! Nie myslalem że aż tak można! A nie myslaleś żeby jakiś kolor dać? Np czerwień, a nie tę szarzyznę

Wow, Himayer powinien dostać Nobla za całokształt.Rewelacja, tym bardziej że miałem tą ramę u siebie i wiem jak wyglądała.

snack pisze:Matko bosko! Nie myslalem że aż tak można! A nie myslaleś żeby jakiś kolor dać? Np czerwień, a nie tę szarzyznę

Właśnie bardziej mi sie tak podobała, no i głupio z nie-s-worksa s-worksa robić ;)

Ale rowerek wystartuje z buta jak już tylko przyjedzie, zabieram się za czyszczonko ;)

no ok kumam;
a do takiej ramy to tylko nowe graty zakładać. jak dasz coś nawet lekko zjechanego to będzie kłuło w oczy. Musi być stan sklepowy!

Będzie fajna dzida Himayer zdolna bestia

ten szary jest OK
a ta ramka to najlepsza" robota " jaka wyszla z warsztatu Himayera
...jak mowi Corrado ....Nobel sie nalezy

Ale ze naklejki tez dziargane aerografem czy drukowane?

Tak osprzęt jest w stanie mint, nosów nie ma za bardzo, bo rower będzie jeździł, mam nadzieję że zdania nie zmienię, bo wychodzę z założenia, że rower to nie rzeźba/obraz (ale jak kiedyś będę miał kasy na picassa to oczywiście, że wolałbym mieć na ścianie lasera niż kubizm ) ;)

Ależ klasa, za każdym razem jak patrzę na pracę Himayera tym bardziej nadziwić się nie mogę jego prawdziwym kunsztem. To będzie sprzęt...

jak już mówiłem, łódzke rulezzzzzzz

nie pokazuj,jak nie skończysz

No niestety muszę, zjechać himayera.

Ramka przyszła, jest idealna, wygląda idealnie, no i niestety, budzi się takie coś, że może lepiej, żeby na nim nie jeździć, bo się ubrudzi, albo co gorsza uszkodzi lakier, nie wiem czy to jest to o co mi chodziło, himayer zabrał mi rower i spędze wiele nieprzespanych nocy zanim się na nim przejadę... KOSZMAR

Jest to dla mnie problem bo nigdy czegoś takiego nie uświadczyłem, mam nadzieje, że przejdzie...

Uważam, że każdy powinien się zastanowić zanim wyśle coś do himaera, bo on zrobi z rowerka coś niespotykanie pięknego, wręcz eksponat - jeszcze raz - uważajcie!

No i jeszcze jakwiększą wadą himyera jest to, że gdy raz zobaczy się jego prace, patrzy się na allegro i widiz coś fajnego, ale zmęczonego to aż chce mu się przywrócić dawny blask, ale to jest prosta droga do zguby

dzięki za miłe słowa ,
muszę powiedzieć że mam to samo od około 10 lat , oglądam allegro i ściągam złom do domu po czym go odnawiam
dobrze że mam jeszcze warsztat bo bym już zbankrutował
nie przejmuj się jak się porysuje , zawsze można zrobić w miarę łatwo zaprawki

Dzięki Gerwazemu, mam już idealną judytę (no może prawie, do pełni szczęścia brakuje korony z alu sterówką ;) ).

Foty:



Robione pralką, w sumie kupiłem do tego roweru 3 judyty, z których żadna nie była sprawna i poskładałem z nich 2 sprawne judyty i mam jeszcze worek części zamiennych i elastomerów ;)

EDIT: do speca idzie ten po prawej.
EDIT2: widać też zastanawiającą różnicę w długości obu judyt, jedna jest dłuższa o jakieś 1-3cm, o czym mówiłem już Skoliozie...

Worek elastomerów powiadasz?
Fajnie, że się udało. Korona z alu sterówką to kwestia czasu i się trafi.

Rower żyje, jakby ktoś pytał ;) Części czyściutkie i czekają na montaż. W tym tygodniu powinien stanąć na koła ;)