Full-oldschool

#1
Przekopujac galerie znalazlem jeszcze fotki fajnych fulli, ktore mialem okazje sobie "potescic".

W okolicach 2009r, wczesnej wiosny jak mi sie zdaje - GF Sugar 1 (genesis, karbonowy tyl). Stal na pierwszych X-Maxach z 98r, magurach, fajnym judym xc (aczkolwiek z bardzo twarda sprezyna) do tego troche lx-a.

Obrazek

Obrazek
Obrazek



Pozniej troche zubozony:
Obrazek



-----------------------------------------------------
W 2010 z kolei kilka milych jesiennych km spedzilismy razem z Dr Jekyllem;)



Obrazek
Obrazek
Obrazek



Coz jakie konkluzje? Oba rowery byly prostymi konstrukcjami opartymi mniej wiecej na koncepcji 1 zawiasu. GF okolo 70-100mm z karbonowymi widelkami i linkiem posredniczacym oraz baaardzo malo zaawansowanym damperem w polaczeniu z twardym amorem dawal wrazenie jazdy na malo sztywnym sztywniaku, ktory od czasu do czasu ni stad ni z owad ugial sie na jakiejs wiekszej przeszkodzie, coz moze to kwestia zlego setupu, bo slyszalem i widzialem wiele dobrego na temat tej konstrukcji od GF (jako rower typu "maraton" / adventure)


Z kolei C'dale w zalozeniu mial byc rowerem ktory lubi sie zmieniac. Pokretlo umozliwialo zmiane skoku 90-130mm, a do tego blokada skoku z manetki (niestety nie udalo mi sie nigdy dojsc dlaczego nie dzialala;P). Czyli jednoczesnie mielismy rower xc/maraton oraz cos "prawie jak trail". Praktyka pokazala co innego - charaktarestyka leftiego (90mm?) po prostu w ogole nie wspolgrala z tylem, ponadto nie wiedziec czemu c'dale w owym okresie uparcie wciskal do wszystkich swoich wyzszych modeli obrecze mavic z systemem UST, co rownalo sie gigantycznej masie. Rowniez czlowiek trafial na mur w przypadku proby zmiany, bowiem piasta leftiego miala 28h a pasujace "zwykle" obrecze to koszt ok. 240pln !!!

widac dazenie do zamknietej architektury duze koncerny maja we krwi;)

ps. pojezdzilem wtedy tez na szeroko krytykowanej piescie xt M775 (nowa szerokaalu os, mniejsze kulki i nowe bebenki z zupelnie niedostepnymi zamiennikami) i szczerze mowiac nic zlego nie powiem - 335g, cena pozniej 100pln, co wazne stalowy bebeneki ladnie tykajacy, szkoda tylko tego centerlocka...



konkluzja - ciezko wsrod starych fulli znalezc cos uniwersalnego i sprawnego tak jakobecnie produkowane konstrukcje. Zawsze bedzie problem a to z dlugoscia dampera, a to z jego prymitywnymi opcjami ustawienia itd...

---------------------------------------------------------------------------------------------
Znacznie wczesniej zachorowalem na EPIC'a,mial byc jak zwykle budzetowy:

Obrazek
Obrazek


i zaraz potem przekladka:

Obrazek


To byla fajna ramka po Adamie, brajan mial nawet dwa pokretla regulacyjne:) Jednak bledem bylo zakladanie tak wiotkich kolek (revo, alu nyple i obrecze sun'a - nie wiem co zawinilo najbardziej). Odswiezylem sobie niedawno temat brajana

Obrazek


i trzeba przyznac, ze mimo uplywu czasu rozwiazanie nie zestarzalo sie az tak bardzo! Pokretlo regulujace moment odblokowywania wcale nie wydaje sie juz tak potrzebne jak te 3 lata temu;) a wraz z regulowanym talasem moznatroche przyszalec (najgorzej rower jezdzi przy 80mm widle, przy 130 jest duzy fun).

----------------------------------------------------------------------
(dygresja - przypomnialo mi sie jak bardzo zalowalem sprzedazy piasty TNT (stal beben i 310g!!!) dobrze ze to bylo dawno;).
----------------------------------------------------------------------

Na tle tych sprzetow widac powiedzmy pewna ewolucje - im nowsze konstrukcje tym jednak zawiecha dziala miodniej. Nie chce juz porownywac do starego GT RTS czy RM element'a ktore prezentowalem kiedys w galeriach - az dziw bierze, ze na RB jest sporo fanow tych modeli;)

#2
O Cukierku zlego slowa nie dam powiedziec! Z checia wymieniłbym Gustę na tę ramę! Była genialna! Cudowna geometria plus wrazenie jazdy na sztywniaku.... dla mnie bomba.

Jekyll dla mnie to gorsza wersja SuperVki... Lewus pomimo swojego świetnego wyglądu sztywnością nie grzeszy, praca też taka lekko uboga.
Cóż do SuperVki mam wielki sentyment, uważam ją za jedną z lepszych jednozawiasowych konstrukcji.
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#3
Witam.

Muszę przyznać że fajny... artykuł bo tak można to nazwać.

W mojej główce plany fula gdzieś się pojawiają czasami i zawsze pojawia się to samo pytanie... Czy warto w takim razie pakować się retro fulla?. I trochę pomogłeś mi na to pytanie odpowiedzieć.

Ciekaw jestem opinii innych :D

pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#4
lefty malo sztywny? nie powiedzialbym;) moze chodzi Ci o to wrazenie uciekania kola na "sciankach" a praca - coz, zalezy od modelu, ten akurat byl sprzed epoki bebechow foxa czy manitou ; blokada na kamien, no ale fakt - nie bylem specjalnie zachwycony;)
Obrazek