S-works

ten "widel" paskudzi mu troche geometrie
czy mi sie wydaje ?

...

ta ramka to max 100 mm (xc)
te 120 to juz AM.......ale niech Ci bedzie w koncu to Twoja maszynka

jak juz pisalem xc , nie jezdze od 10 lat, gdybym chcial ter rower skladqac na xc to waga spadlaby do jakichs 8- 8,5 kg (widelec, hamulce, opony) a on jest zlozony pod moja obecna jazde wlasciwie am, fr, tykle ze wole ht niz fulla , do dlugich wyjazdow, jak chce poszalec to splatter jest ideaslny, 100mm z tylu, 110 z przodu, lekki nie jest, ale fulll

Carbon, am, fr? Na ramie carbonowej do xc? Hmmm.

Co do mostka to odwróć do góry nogami i będzie idealnie ;)

nooo, ja Was tylko prosze nie powielajcie zaslyszanych gdzies , na dodatek bzdurnych opowiesci o "carbonie" notabene to sa kompozyty ;), fr nie mam na mysli skokow z 12-ego pietra, ;) do tego bender uzywa karpieli... lekki fr, nazwijmy to moze po naszemu wolna jechanka, i zdecydowanie kompozytowe ramy, kierownice, sztyce sie nadaja do takiej jazdy jak najbardziej, pewnie ze pseudo carbonowej ramy made in china za 1000pln bym sie raczej nie odwazyl, ale najlepsi wiedza jak budowac ramyy, przy czym dlaczegoscpec model 08 a nie 010, ? wlasnie dlatego ze jest pancerny, bratu zmontowalem rower mtb na kuyltowej juz ramie kompozytowej giant cadex, to co on na tym rowerze wyzczynia to glowa mala, i nic tam nie peka i sie nie rozlatuje...to nie sa anorektyczne ramy do xc, wazace po 900 gram, tylko waza mniej wiecej tyle co super lekkie ramy alu, moja ze sterami 1390 gram, a jesli komus nie odpowiada nazwanie takiego stylu am, lub fr, to trzeba zweryfikowac to nazewnictwo, bo xc to nie jest napewno;)

no właśnie też się miałem pytać ,o to co mój przedmówca
jesteś pewnien z tym am i fr na tym rowerze ? mi sie zawsze zdawało ,że jak fr albo coś w okolicach to pełne zawieszenie raczej i skok przynajmniej 150mm +kilowe lacie :D ,ale człowiek uczy się całe życie

co do mostka to on jest juz tak jak ma byc, jak go dasz do gory nogami to bedzie na minusie, co napisalem wyzej, mostki speca maja regulowany kat specjalnymi podkladkami(tulejami) tu jest juz max ujemna tuleja, z mostekiem dodatnim, i wychodzi jakies plus 5 stopni, idealnie by bylo 0 stopni, jak dla mnie, pamietajcie o jednym roweru sie nie sklada pod "mode" , lub czyjes widzi misie, tylko po pierwsze pod wymiary i rozmiary jezdzca, a po kolejne pod jego preferencje i jego styl jazdy...

ANDRIUBIKER pisze:pamietajcie o jednym roweru sie nie sklada pod "mode" , lub czyjes widzi misie, tylko po pierwsze pod wymiary i rozmiary jezdzca, a po kolejne pod jego preferencje i jego styl jazdy...
_________________

pelna zgoda ........ale ta ramka to czyste XC i z tym widlem wyglada troche jak harley....szkoda tej pieknosci

ANDRIUBIKER pisze:pamietajcie o jednym roweru sie nie sklada pod "mode" , lub czyjes widzi misie, tylko po pierwsze pod wymiary i rozmiary jezdzca, a po kolejne pod jego preferencje i jego styl jazdy...

No nie wiedziałem...


a plastik pęka:

http://www.bustedcarbon.com/2010/05/spe ... umper.html

ten widel wazy mniej niz polowa pseudo crossowych widelcy, skoku nigdy zawiele, a jak pisalem wyzej manitou posiada sytem IT (infini travel) co oznacza ze w zakresie 35-120mm mamy plynna zmiane skoku bez amiany charakterystyki ugiecia, czyli wystarczy nacisnac mala manetke na kierownicy i mozemy miec nawe skok z poprzedniej retro epoki w granicach 4 cm, ;) , to wlasnie najwieksza zaleta widlow jak to piszenie manitou, ze sa maxymalnie uniwersalne , chcesz miec sztywniaka , jest blokada skoku, chcesz miec crossa, to amniejszasz sobie do 80mm, a jak potrzebny skok na skaly to 120 w wiekszosci przypadkow wystarcza, nie wspomne o pelnej mozliwosci regulacji , tlumiec, twardosci etc , zdecydowanie wole miec 120mm i mozliwosc jego zmniejszenia, niz 80mm bez mozliwosci zwiekszenia skoku, co chyba oczywiste, a masa 1700gr niecale zreszta przy tej sztywnosci jaka daje black , to sorry jakos wytrzymam te 200gram w stsunku do sztywnego jak deska sida, ktory sie gnie na boki jak chce...poza tym juz pisalem w postach wyzej , kazdy jedzi czym chce, i nie mylcie hard fr, dh z tzw am (ktory tak nprawde wystepuje zamienne z fr) crossowym rowerem nie fikniesz z 1,5 metera i nie zatrzymasz sie w miejscu zjezdzajac ze sniezki, a tym specem i owszem co robie regularnie, do crossa tez nie zaklada ise tarcz 185mm i opon 2.25...., mozna zrobic z niego anorektyka do xc, i mozna "ciezkiego" allmountaina jakim jest ...

wojtas przy calym do Ciebie szacunku, jezdziles kiedykolwiek na takim plastiku??? watpie a nawet jestem pewien ze nie,inaczej bzdor bys nie wypisywal, w apaczach lopaty rotora tez jakas nie odlatuja same, ze nie wspomne o obudowach silnikow w mysliwcach,mimo ze z takiego samego plastyku sa zrobione, wiec prosze Was jak juz czytacie , to wlasciwe artykuly, a nie powielacie bzdury jakichs jeb....ow teoretykow...

Jeździłem na 2 plastikach starszych niż toto, ale w las nimi bym się nie puścił raczej, kto co lubi, po prostu jakoś karbonowe ramy mi się kojarzą z wyścigówkami a to jest zbyt wygodne ;)

jezdziles, no to gratuluje skoro na az 2, ;) wlasnie tacy powielajacy bzdety tworza te bzdurne wyobrazenie na temat ram compozytowych i innych czesci z tego materialu, jachty wytrzymuja, paralotnie wytrzymuja, smiglowce bojowe wytrzymuja, ale rowery nie, bo rower poddawany jest innej fizyce niz te wymienione pozostale ehhhh, dalsza polemika zbyteczna, jak sie komus nie podoba czyjs rower, to poprostu podziwia inny, taka jest super zaleta demokracji i wolnosci w tym, kraju;)

no niestety kolego w mój gust też nie tafiłeś, troszke to wszystko przekombinowane, ważne że sie Tobie podoba

no no no, ładny carbonek. Co prawda osprzęt trochę zbyt nowy, ale rama i amorek są bardzi miłe...

A co do zastosowania to, jeżeli ktoś umie i lubi to jak dla mnie może zjeżdzać i szosówką :) Carbonem bym się bał zjeżdzać tylko z powodu możliwego upadku, a tak to szmaciane ramy są praktycznie niezniszczalne....

No najwazniejsze w swoj gust trafilem, poza tym zdjecie to tylko zdjecie, na zywo nie da sie przejsc obojetnie obok, nie wspomne juz o tym jak to jezdzi :)

ANDRIU, wszystkich tutaj oskarżach o powielanie bzdur a sam bez zastanowienia piszesz, że obudowy silników w myśliwcach są z plastiku (rozumiem, że chodzi Ci o karbon). Węgiel niestety zbyt dobrze się pali.

A co do porównywania samolotów z rowerami to jednak samolotów nie projektuje się pod kątem naprężeń udarowych (chodzi mi o płatowiec oczywiście). A w przypadku roweru fajnie by było, jeśliby rama nie rozpadła się w kontakcie z kamieniem.

ale przeczytaj moze caly watek kolego, to sie dowiesz kto nazwal to plastikiem i dlaczego uzylem celowo tego okreslenia..... a co do naprezen, ile miales ram i ile z nich rozpadla Ci sie od kamienia??? dalsza dyskusja juz raczej sensu nie ma...nieprawdaz? tez tak mysle ;), proponuje najpierw kiedykolwiek pouzywac (a nie przewiezc sie wokol komina) roweru zbudowanego na ramie kompozytowej , markowej ramie a nie czegos z chin za pare pln, i dopiero wowczas wyp[owiadac sie w tej kwestii, rownie dobrze mozemy dyskutowac jak to jest byc na ksiezycu, szkoda tylko ze ani ja ani Ty tam nie byles....

ANDRIUBIKER pisze:ale przeczytaj moze caly watek kolego, to sie dowiesz kto nazwal to plastikiem i dlaczego uzylem celowo tego okreslenia..... a co do naprezen, ile miales ram i ile z nich rozpadla Ci sie od kamienia??? dalsza dyskusja juz raczej sensu nie ma...nieprawdaz? tez tak mysle ;), proponuje najpierw kiedykolwiek pouzywac (a nie przewiezc sie wokol komina) roweru zbudowanego na ramie kompozytowej , markowej ramie a nie czegos z chin za pare pln, i dopiero wowczas wyp[owiadac sie w tej kwestii, rownie dobrze mozemy dyskutowac jak to jest byc na ksiezycu, szkoda tylko ze ani ja ani Ty tam nie byles....

Witam.

Ja proponuje Tobie przenieść się na onet... albo wsiąść na swojego super speca i ruszyć przed Siebie bo chyba za bardzo się unosisz...

Chciałem napisać że ciekawy ten spec i widać że spójny cały projekt... i że nawet ten amor tak bardzo nie przeszkadza mi choć troszkę zaburza geometrię. I że czekam na inne Twoje rower.
Ale...

Przeczytałem Twoje posty i powiem tyle... szkoda że nie ma tu tej fajnej czerwieni.

pozdrawiam
xMekpx

gdybym potrzebowal kiedys takich porad to napewno sie zglosze, a sam z siebie to daruj sobie takie teksty, i pawrdzo duzo wniosles w ten watek, gratulacje.... najlepiej zawsze jest jak ktos opisuje cos o czym pojecia nie ma... hmmm moze zacznijcie jezdzic na rowerach a nie czytac artykuly o nich, to zawsze lepsze doswiadczenie, a inne rowery, a kilka ich mam, sa opisane w innym watku...o ile to kogos interesuje, bo ja tu widze z amlymi wyjatkami bande dzieciakow ktorym mocno nie pasuje ze ktos ma to co chce a nie to co oni bys obie zyczyli, to zalosne troche....

Gdybym nie przeczytał całego wątku to bym się nie wypowiadał, taką mam zasadę ;) a określenia "plastik" użyłem celowo, żeby trzymać się stosowanej w wątku terminologii i nie chciałem w żaden sposób Cię urazić tym ;)

Poza tym odniosłem się tylko do Twojego porównania rowerów z samolotami czy śmigłowcami. Co do ram carbonowych to nie jeździłem, ale Wojtas pokazał stronkę, która dosyć dosadnie naświetla problem. NIe mówię, że carbon jest do dupy, ale ma swoje wady jak każdy materiał.

mnie jest ciezko urazic, to ze komus sie nie podoba, a wlasciwie ze tak utrzymuje, to mnie ani grzeje ani ziebi, a plastik napisal tu jeden user, ktory zielonego pojecia nie ma, i jedyny taki plastik to widzial w katalogach i trzymajac dlugopis.... compozyty compozytom nierowne,

endriu ,tak sobie czytam i sie zastanawiam -jesteś tak zajebisty i mądry ,że w ogóle dziwi mnie ,że chce Ci się tu prowadzić dyskusję ; /
...forum enduro wzywa ;D

ANDRIUBIKER,

Tak? A ja się spotkałem z wieloma plastikami i na tym zbudowałem swój pogląd, nie na wysysaniu informacji w jakiś forów, więc oszczędź sobie takich tekstów.

na takim poziomie faktycznie mi sie nie chce, , spotkales sie z nimi i co , dzien dobry Ci powiedzialy te plastiki, dajcie spokoj bo to zenujace, ile ich miales na ilu zjezdziles gory i ile Ci peklo od kamienia czy tam czego innego?? smieszne sa takie argumenty....ujezdzam juz druga rame compozytowa, pierwsza to giant cadex, ktory jeszcze mial mufy alu, byla katowana wrecz, teraz ja dalej katuje moj brat i ma sie swietnie nie liczac odrapan i ubytkow lakieru, tego speca ujezdzam 2 rok, zero oszczedzania, szlaki karkonoszy, izer, i ma sie swietnie, dozywotnia gwarancja itd...wiec opowiesci o tym jakie to kiepskie sa compozytowe ramy, wyglaszane przez ludzi ktorzy moze i je dotykali, albo nawet na nich siedzieli i nic poza tym sa kompletnie nieistotne i w zaden sposob nieuprawnione....i mozna temat zamknac, zobaczyliscie, rower jest do bani i jak dla mnie ok, Wasze takie zdanie i generalnie mi na nim nie zalezy, wstawilem te foty tylko i wylacznie za namowa ktoregos z userow,,,ale jak widac w oczy kluje, wiec mozna zamknac, Przy calym szacunku ale Wasza opinia jest dla mnie malo istotna i zawsze taka byla...

Mistrzu, a polskie znaki oraz zasady konstruowania zdań prostych tudzież złożonych to u Cię zjadło?

dla nieznajomych Panie Mistrzu jak cos:) a po kolejne sprawdzajcie zeszyty z ortografia wlasnym dzieciom ok? dziekuje,

łomatko znowu się pobili , to forum jest toksyczne