#901
YvesMoi pisze:Soro! kondolencje, ale tak na poważnie to powodzenia i nie poddawaj się :D
najwazniejsze kto trzyma kierownice :-P :lol: :lol: :lol:
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#906
Dzięki wielkie za życzenia, słowa otuchy i kondolencje ;-) Mam nadzieję, że głowa zawsze będzie pełna pomysłów umotywowania kolejnego retro zakupu i nigdy nie braknie choć chwili czasu na jazdę, aczkolwiek druga połówka jest bardzo wyrozumiała :-> Jak tylko uda mi się zdobyć wszystkie zdjęcia to wkleję linka do picassy.

#907
Najlepszego Soro!!! :-)
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#910
no patrz Yves , a u nas piekna pogoda wciaz :D
Ostatnio zmieniony 2013-11-01, 15:12 przez ANDRIUBIKER, łącznie zmieniany 1 raz.

#912
Na południu kraju pogoda dopisuje wyśmienicie więc wczoraj udałem się na wycieczkę do Krakowa :-)
Jadąc bocznymi drogami zrobiłem łącznie ponad 180km. Ślad GPS http://gps.motionx.com/maps/a15a154b9d7 ... 5c5258674f

"Żubrostrada" długości 10km biegnie przez Puszczę Niepołomicką w kierunku wschód-zachód. Ulubiona drogą rowerzystów i rolkarzy a także spacerowiczów, zamknięta dla samochodów. O tej porze jeszcze pusta:
Obrazek

Kraków widok na Wawel i zakole Wisły spod Jubilata
Obrazek

Zbudowany w 1952 roku most kolejowy na Wiśle w Podgrabiu w pobliżu Niepołomic:
Obrazek

Powrót już po zachodzie słońca:
Obrazek


Wyjazd bardzo owocny, wróciłem m.in z suportem Campagnolo Centaur :-D
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2013-10-27, 20:18 przez Gerwazy, łącznie zmieniany 1 raz.

#913
Właśnie, wczoraj w nocy kazano nam wszystkim przestawić zegarki na czas zimowy...
Czy się to komuś podoba czy nie trzeba się przyzwyczaić, poukładać sobie wszystko od nowa... ot taki psikus
Zawsze przychodzi mi przy zmianie czasu na myśl przełom lat 80 i 90 w kolarstwie - z sezonu na sezon w zasadzie, zmieniła się znacząco geometria - odeszły płaskie kąty, długie tylne trójkąty Do nowego trzeba było się przyzwyczaić,poukładać sobie wszystko od nowa... ot taki psikus
Dzisiejszy dzień, pierwszy po zamianie czasu był w związku z tym idealną okazją aby odkurzyć Osiem Dziewiątkę - rower, który reprezentował Polskę na Mistrzostwach Starego Świata (OWMTBC) w Walii w 2010r Zwłaszcza, ze rower został wreszcie dograny w detalach

Obrazek

więcej; https://picasaweb.google.com/1021978808 ... 8-af1eS7YQ#
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#916
Dzisiaj porwałem się na coś czego nie bylem w pełni świadomy czym to do końca jest. OK, objazd trasy nieoficjalnego maratonu cyklomaniaka brzmi dla kogoś niewtajemniczonego całkim zachęcająco. Trasa maratonu to 54 km po dosyć szybkich odcinkach PKWŁ, cały czas podjazd-zjazd, podjazd-zjazd.
Już chyba na 15-tym kilometrze, zaraz po piaszczystym podjeździe i zjeździe a przed 7% sztywnym asfaltowym podjazdem, najlepsi narzucili swoje tempo tym samym zostawiajac resztę daleko w tyle.
Zbierając po drodze niedobitków udało mi sie ukończyć trasę w 5-osobowym składzie w czasie ok. 2.30h. Nalepszym zajmuje to ok. 2h.
Fotka przedstawiająca połowę grupy, która pojawiła sie na starcie. Druga połowa odzieliła sie na początku i pojechała jakims skrótem czy coś.
Ja, to ten drugi od lewej w pomarańczowej koszulce ;)

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2013-10-28, 00:07 przez lukas, łącznie zmieniany 1 raz.

#918
w zasadzie rower nie retro, ale by nie było ze "stary " nie śmiga :mrgreen: za to teraz na większych kołach i twardych biegach :cry: , ale pogoda wczoraj pikna była ...

Obrazek
Obrazek
Obrazek


na ostatnim niestety ten który ma przemierzać szutry i ścieżki Małopolski.....
www.velotech.pl

#919
Piotrze!
Super rower! Do czegoś mniej więcej takiego (w sensie funkcjonalnym) chciałbym dojść tym "przełaju" moim.

dwa pytania

1) sam kiedyś zwracałeś uwagę, że pod tego rodzaju wieszakiem canti z przodu "coś" powinno być - na wypadek jakby linka się urwała. Nie obawiasz się tego teraz?

2) jak się jeździ w dolnym chwycie? klamki trochę wysoko. jutro chyba spróbuję takiego ustawienia - ale jak nie podejdzie to zostanę chyba przy opcji klamek obsługiwanych z dołu i ewentualnie kupie sobie te takie dziwne przełajowe klamki na górę baranka

pozdrawiam

#921
ten Piotra baran to taki mało kompaktowy na oko


ale swoją drogą to bardzo możliwe, że skończy się na tym że będę musiał kupić kompaktowego barana. Póki co testuję to co już mam

#922
spoko loco.

Są dwie szkoły w przełaju jeśli chodzi o kierownice.

1 to ustawiamy mostek mniej więcej taka jak u mnie , kiera też mniej wiecej i klamki j.w i to ma działać tylko w górnym chwycie - takie ustawienie praktycznie mają na zawodach jak dobrze popatrzysz , tam sie tylko przychamowywuje lekko i jazda dalej .

Z założenia u mnie jest to samo , gdyż ma to być rower ....treningowy do szybkiej jazdy po byle czym - takie lubie szybkie wypady 60-100 km u nas .

2 ga szkoła to podniesienie mostka - jego kąt w drugą strone, wypoziomowanie kierownicy tak , aby można było śmigać w dolnym chwycie,
Ale... pomimo tego iż yskamy mocniejszy hamulec, lepszą modulacje, lżejszy nacisk na klamki przy jednoczesnym mocnym hamulcu to tracimy na kierowalności .

Przy dolnym chwycie nie da sie tak manewrować kierownicą jak przy górnym - zero szybkiej reaklcji skrętów itd , poza tym podwyzsza to trzymanie kierownicy u góry i nie nadaje sie na szybkie trasy typowow przłajowe , ostre podjazdy krótkie itd .

Można to oczywioście wypośrodkować jakoś dobierając wielkość ramy i komponenty.

Ale ... ja chce tak jak mam i takie ustawienia , powiedzenie pusć pan hample zaczyna nabierać wiekszego sensu tutaj tylko sie zwlania przychamowywuje lekko i jazda dalej , poza tym podjazdy mi sie robi elegasio - ci ciekawe niektóre podjazdki robie szybciej niz na mtb ! , a hamowanie w górnym chwycie mam wystarczająco mocne jak dla mnie - po zmianie klocków na Baradine jest brzytwa .

Także jesli chodzi o kierownice i mostek każdy ustawia wg potrzeb i zastosowania , a poniważ jestem PRO to ustawiam jak PRO. :mrgreen:

Klamek poziomych dodatkowych - nie ma sensu do szybkiej jazdy , tylko przeszkadzają , zbędny balast, ale do ...turystyki z sakwami se można załozyć :-P

no i to jest typowa przełajówka, a nie przerabiany treking, inna geometria, rozmiary , katy , to sie czuje po paru jazdach , troche trzeba zmnienić swoje podejscie do pokonywania trasy - więcej krótkich podjazdów na stojąco , takze ja jestem ZA !

Wszelkie ustawienia mam typowo do szybkiej jazdy w terenie a nie turystyki i ogladania sie za panienkami - to całkiem inne ustawienia .

Co do wieszaków, fakt nie mam chwytaków, sa w planach , głównie na przód założe jakiś kulturalny bo jednak czasem predkości jazdy są znaczne .

Kierownica - jest tymczasowa, powinienem dzisiaj dostać nówke zamówioną PRO LT Compact II i popwinno być idealnie , bardziej zwarta i dolny chwyt wypuszczony do tyłu wyzej.

Już w tej chwili szukam nastepnej ramy na następną przełajke, moze Kona Jack The Snak w cr-mo ?? werdelec juz mam od niej , tylko rama zdobyć ....

Dlatego wyprzedaje jakieś górale co stoją i miejsce zajmują , są na forum w giełdzie .

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Rower ma pare zmian technicznych , i sobie śmiga o morzach i oceanach ...... załoze odrębny temat o przełajce ...
www.velotech.pl

#924
Piotrze! Wielkie dzięki za odpowiedź :-)

Tak się zastanawiam czy w ogóle w moim przypadku jest sens zmieniać kierownicę na kompaktową.
na ten moment jeżdżę najwięcej po mieście. Albo ulica/ścieżka row. albo szutrowe wały wzdłuż Odry (moje stałe trasy miejskie biegną wzdłuż rzeki). Jeżdżę albo w dolnym chwycie albo jak mam ochotę na relaks to na tej prostej części kierownicy. Jakoś tego górnego chwytu mi nie brakuje (może po prostu nie wiem co tracę!?), Jedynie brakuje mi możliwości przyhamowania kiedy ręce mam na górze kierownicy. Parę razy rower posłużył mi do leśno-szutrowych tripów, na trasach nie przekraczających 60km - też było okej. Prawie nie miałem sytuacji by szosowy zestaw biegów 52/42 - 12/../25 mi nie wystarczył, no ale póki co jeździłem tylko na północ od Wro :-) Przed wypadem na południe to przynajmniej 34 powinno zagościć w korbie!
Jak sądzicie, upatrzone przeze mnie modolo morphos będą dały się sensownie obsługiwać z dolnego chwytu?!

To jest troche niekomfortowa sytuacja bo brakuje mi punktu odniesienia i doświadczenia - wydawania kasy na sprzęt w takiej sytuacji nie ma zbytnio sensu. Z drugiej strony chętnie bym zwiększył ergonomię swojej maszyny.

A i pytanie specjalne:
Piotrze, co to za model Panaracera?
to pytanie jest szczególnie ważne bo te które mam już są "na wyczerpaniu", a takie brązowe boki chętnie bym u siebie widział :-) Liczę, że mają jakąś sensowną wagę!

#925
Ppanaracery ?? to takie stare oponki , juz troche wyschnięte niestety .

Ale dzisiaj dostałem nowe , zamówiłem na testy 2 komplety opon do przełaju 35 mm szerokie.... i kurde fizycznie są 35 mm szerokie i są za szerokie do mojej ramy z tyłu , tam nie powinienem mieć wiecej niz 32-33 mm , także 2 komplety nowych opon do spylenia , zwijane, 60 Tpi ........szlag mnie trafil jak sprawdzałem .... na giełde dam fotki
przywiozłem też mini v-breaki i klamki pośrednie , ale nie wiem czy będe montował .
www.velotech.pl

#926
dzisiaj 2 godzinki w ciemnosciach ;-)

Obrazek


tylko 2 stopnie w plusie ale zupelnie bezwietrznie...generalnie ciepelko :-P
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#928
Szlakiem zabitego psa

Po ostatnich perturbacjach chorobowo-przeziębenowych wreszcie dosiadłem rower. Miała być porządna sesja zdjęciowa z trasy, ale na pierwszym postoju okazało się że zapomniałem załadować karty pamięci do aparatu i została tylko marna komórka.

Traska krótka, niespełna 1.5h, dawno jednak niektórych miejsc nie odwiedzałem i chciałem tam koniecznie zajrzeć. na dworze cieplutko, prawie 15st, ale cholernie wilgotno i mokro. Nawet wolna jazda nie ustrzegła mnie przed upapraniem się.

Najpiekniejsza jesień już przeminęła, robi się szaro-buro.

Obrazek


Ale można napotkać też czerwony, marsjański krajobraz

Obrazek

No i moja wersja ekonomicznych ochraniaczy ze starych skarpet. Niestety ostatnie zakupy podzespołów do przełajówki tak mnie wykończyły finansowo że zima zapowiada się w skarpetach :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek


Im dalej tym trasa robiła się coraz bardziej upierdliwa. Tu akurat nie miałem wyboru, bo na alternatywnej trasie prowadzono ścinke drzewa więc musiałem przevrnąć przez ten syf:

Obrazek


No i z racji niedawnego świeta troszkę wspominek o moim pupilu. 18 stycznia tego roku jechałem praktycznie identyczną trase z moim psem. Było ok. godz. 19, temperatura -7st, ale znośnie. Kawałek trasy musiałem przejechać przez wioskę - raptem 300m. Droga była potwornie śliska, dużo ubitego śniegu, w ogóle było bardzo dużo śniegu.
Pies latał standardowo luzem. Z przeciwka nadjeżdza jakiś samochód na "długich" i halogenach. Myślę sobie, zdążymy, jeszcze 50m do skrętu w las. Przeliczyłem się, kierowca zasuwał potwornie szybko.Minął mnie a za chwilę słychać było 2 uderzenia. Pies został trafiony z takim impetem że wpadając na drwniany płot zniszczył całe jego przęsło ze sztachet. Zginął praktycznie na miejscu. Kierowca się nie zatrzymał. Fakt-moja wina, normalnie pewnie bym musiał zapłacić odszkodowanie za jego straty w aucie. Byłem w takim szoku,że pojechałem dalej na trening jakby nic się nie stało...

Rzekomy płot:


Obrazek


Na pocieszenie - w domu jest obecnie jego następca. Mam nadzieje że też będzie dobrym kompanem w zimowych wypadach

Obrazek