#2
to było kilka miesięcy temu!
zdjęcia są teraźniejsze i nie ma w nich tuningu :-)
po prostu robione analogiem, z czarno-białym filmem. Tzn jest lekki tuning - zbyt rzadko był mieszany koreks z wywoływanym filmem i film był przeterminowany! Ale to wynikło, nie z chęci podrasowania, ale z lenistwa i oszczędności (tani, przeterminowany film)

#3
mo to predzej wyglada na problem z chemia, przepuszczający światło koreks, lub źle nawinięty film.
Przeterminowane filmy są świetne, szczególnie te z lodówek ;)

#5
Rzeczywiście, dziwne.
Tmax dość dobrze znosi przeterminowanie, przynajmniej w mojej lodówce. Rodinal i T-max... Hm, ale gdy konwencją jest zrywanie z konwencją, to czemu nie?
To jeszcze powiedz nam, drogi kolego czym to skanowałeś?
No i pytanie nr 2: zacieków na negatywie nie ma? Takich od płukania?
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#6
T-max i rodinal to dlatego, że skończyłem 30m-wy zwój Tmax'a i to była ostatnia rolka i już nie miałem Tmaxowego wołacza...
a skanowali mi to w labie, więc jest gratis duże ziarno z maszyny labowej!

#7
co do zacieków to mi udało się ich pozbyć wykonując ostatnie płukanie destylką i na wszelki przejeżdżając film taką ściągaczką do wody (tylko trzeba upewnić się, że nie ma nigdzie żadnego paprocha, bo rysa przez całą długość filmu potrafi człowieka wkurzyć.na szczęście mi się nie zdarzyło)
http://allegro.pl/paterson-sciagacz-wod ... 08072.html
i powolne suszenie, jeśli będzie bardzo ciepło to mogą się trafić zacieki, jeśli pomału sobie posuszymy to będzie git.
niestety uczulenie na chemię i brak dojścia do naprawdę tanich klisz spowodowały, że sprzęt i chemię przejął kolega któremu z tym dobrze :D

#9
wg mnie klisze Kodaka i Rodinal bardzo się nie lubią, powstaje ziarno i wysokie kontrasty.... ale ja truskawki cukrem sypie :)

co do zacieków, to wg mnie powstały podczas wywoływania akutancynego, podaczas płukania i suszenia film spoczywa "głową" w dół, ewentualne zacieki mają charakter poziomy, nie pionowy...

Dziwne jest to, że te zacieki nie mają charakteru przewołania, lub niedowołania... także to nie wołacz...
Może utrwalacz? no bo co innego?

Swoją drogą może zrobimy podforum analog retromtb? robi się male OT :)

#10
może takie podforum by było fajne :-)
Ktoś tu działa na analogowych ortodoksach na nikoniarzach? (ja nie)
z tym wołaniem to pewnie masz rację, ja w sumie nie mam specjalnie wielkiego doświadczenia - mam od tego zaufanego człowieka :-)
A co do rodinalu i Tmaxa to się zgadzam, ale brałem co było.

#13
jacob pisze:może takie podforum by było fajne :-)
Pewnie, że fajne - ale jak je przemycić?
Swoją drogą, mało kozła nie fiknąłem, gdy zobaczyłem na RetroMTB, temat o fotografowaniu ANALOGOWYM !!
Toż to niesamowite!
22 lata, młody człowiek - i zamiast cyfry preferuje analoga ?? NIEBYWAŁE !!
jacob pisze:Ktoś tu działa na analogowych ortodoksach na nikoniarzach? (ja nie)
Jakby chciało Ci się zajrzeć, to zapraszam: http://www.aparaty.tradycyjne.net/felie ... z.php?f=23
Występuję tam jako Fotomanek i pokusiłem się o napisanie kilku felietonów.
Zdjęcia w galerii, też mam. :oops:

Pozdrawiam zatem najserdeczniej,

Tomek Holka vel Fotomanek :mrgreen:

***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.

#14
temat nieforumowy, aczkolwiek ciekawy, ale nie daje mu szansy na przeżycie zbyt długie , bo załóżmy 1-2 osoby moze mają taki aparat a jedna coś tam fotkuje dla zabawy.

Też mam analoga z musu w szafie bo sie nie chcił sprzedać na allegro jakiegoś Pentaxa, ale w cyfrówkach mam pełne mauale wiec z nich korzystam niestety coraz częściej

Także myśle że temat już jest i czekamy na rozwój.
www.velotech.pl

#16
To ja tak tylko wspomnę, że ortodoksem nikonowym jestem również i ja.. choć z zestawu ostał mi się jedyny ulubiony i jakże doskonały F301 z kilkoma szkłami. z zestawem tym przetargałem większość Beskidów, Tatr, morza itd, a dostałem w spadku po ojcu. Oldskulowi krakowscy Nikoniarze pewnie kojarzą sklep Focus, który znajdował się na ul.Smoleńsk (na przeciwko Kina Kijów, w latach 1990-2000 głównie) - ojciec go właśnie prowadził, stąd też i ta nikonowa pasja :)

W tej chwili w lodówce mam jeszcze ze 4 niedokończone Superie, 3 Velvie, 2 Sensie i 400kę Agfy BW - każdy niedokończony i klikany co kilka miesięcy po kilka klatek. Wspaniała sprawa gdy się w końcu wywołuje rolkę po kilku latach. A slajdy po takim czasie dojrzewają wspaniale - tych kolorów żaden fotoszop nie odda :) Zresztą zdarza mi się jeszcze kupić ramki na przeźrocza i robić slajdowisko - takie klimatyczne - z warkotem rzutnika, przekładaniem slajdów itd.. ehh piękna sprawa :)

Ale żeby nie było totalnie ot - na szybko ze strony wytargałem jakies zdjęcie, które cokolwiek kojarzy się z tym forum - Gorce retro, czyli Metysówka za starych, dobrych lat - nic wspaniałego, ale jako-takie retro jest:

Obrazek


Kurcze może na zlot przytargać rzutnik i pooglądać slajdy jak ktoś coś ma?

#17
aldek pisze:To i ja się zamelduję, z contaxem g i planarami oraz biogonem ...
Ho, ho! Gdybym miał coś takiego, nigdy bym nie sprzedał!
Przepiękna zabawka dla dużych chłopców (podobnie jak retrorowery!)

Fotografuję tylko skromnym Nikonem F100 :-(

***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.

#18
aldek pisze:To i ja się zamelduję, z contaxem g i planarami oraz biogonem, zaś w odwodzie kurz zbiera pentax mz6 i trochę japońszczyzny.
Niestety, praca i obowiązki domowe sprawiają, że czasu na robienie zdjęć i wywoływanie filmów nie ma wcale.
Prosze prosze :)
Melduję się z Contaxem G2, biogonem i sonnarem, a także Yashiką FX-D quartz....

#19
To ja się też odmelduję z minikolekcją:
-jako pierwszy był Ojcowy Zenit E. Jako modelka Panna G. Zdjęcia w epoce przedcyfrowej, miód.
- 2003 r. - kupuję w sklepie nowiutkiego Zenita 122. Łał, mam nowego Zenka. Już nie jest gniotsa nie łamiotsa, bo szybko świruje światłomierz i licznik zdjęć.
-potem okres poszukiwań... Body Praktica PLC 2. Najpierw kupiłem, dopiero później doczytałem w Młodym Techniku że do pełni szczęścia trzeba jeszcze dedykowanego obiektywu w wersji electric.
No to szukam dalej.
- przypadkiem wpadła w ręce Fujica AX-1 z Fujinonem 1.9/50. Zgrabny japoniec, ale nietypowy bagnet, pewnie będzie kicha ze szkłami. Wszyscy sikają za M42..... Okazało się że szkła na allegro chodzą i to znacznie taniej niż M42. Jako drugie body zanabyłem body Fujica STX-1, parę szkieł też doszło.
- penetrujemy temat dalej i znajdujemy Prakticę BC-1. Za parę groszy jest moja, dochodzą również tanie szkła. Aparat najfajniejszy w użyciu z pozostających w mojej dyspozycji.
- niejako dla formalności w szafie plącze się jeszcze body Zenita TTL (wersja na rynek wewnętrzny ZSRR, produkcja białoruska) i body Asahi Pentax Spotmatic II.
-dla jaj jeszcze Fed chyba piątka...
Sprzęt zasadniczo cieszy oko, film wyrobi dla rozruszania. W chemię się nie bawiłem, bo aż tak cierpliwy nie jestem.
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#20
Ja za to mogę się pochwalić dosyć dużą kolekcją ruskich aparatów :-). Jednak najbardziej jestem dumny z tego zestawu:
Obrazek


Lekkie nie jest - za to tele nie potrzebuje statywu, gdyż "strzela się" jak z karabinu :-D.

#23
Tomek Holka pisze:
jacob pisze:może takie podforum by było fajne :-)
Pewnie, że fajne - ale jak je przemycić?
Swoją drogą, mało kozła nie fiknąłem, gdy zobaczyłem na RetroMTB, temat o fotografowaniu ANALOGOWYM !!
Toż to niesamowite!
22 lata, młody człowiek - i zamiast cyfry preferuje analoga ?? NIEBYWAŁE !!
jacob pisze:Ktoś tu działa na analogowych ortodoksach na nikoniarzach? (ja nie)
Jakby chciało Ci się zajrzeć, to zapraszam: http://www.aparaty.tradycyjne.net/felie ... z.php?f=23
Występuję tam jako Fotomanek i pokusiłem się o napisanie kilku felietonów.
Zdjęcia w galerii, też mam. :oops:

Pozdrawiam zatem najserdeczniej,

Tomek Holka vel Fotomanek :mrgreen:

***
Dzięki :-)

zainteresowanie fotografią dostałem w spadku po Ojcu :-)
Pierwsze zdjęcia Praktiką serii V robiłem na pewno przed 6 rokiem życia. Zapewne wiedziałem, że obraz ma się zlać w całość i że wskazówka ma być na środku - chyba więcej wiedzieć nie mogłem :-)
Potem miałem kilka lat, od 6 do około 10-11 roku życia, bez fotografii. I wtedy (10-11) na targu "u ruskich" zobaczyłem Zenita 122 kosztował chyba 250zł. Zacząłem zbierać, potem okazało się, że wójek ma zenita na którym zrobił 3 rolki tylko i mi go sprzedał za już uzbierane 50zł (nie wiem ile miesięcy musiałem (10-11lat) to odkładać, bo nawet teraz 50zł to dla mnie nie są małe pieniądze!). A jeszcze na krótko przed zenitem udało mi się dostać smienę 8M, ostatnio się zastanawiałem czy na niej nie zrobić jakiegoś filmu, jest fajnie lekka i to jest niezły argument w podróży! Mówię, że 10-11 lat dlatego, że najstarsze "udokumentowane" zdjęcie jakie zrobiłem Zenitem to wieża eiffla na której wyświelta się 164 dni do milenium! A jako, że jestem z 89... Zdjęcie jest zupełnie dobrze naświetlone, więc pewnie już jakiś czas wcześniej musiałem się z tym Zenitem (TTL) zaprzyjaźnić.

Od czasu zenita upłynęło wiele rolek, z zenita został obiektyw. Po śmierci samego zenita, działałem na pożyczonym zenicie. Potem na innym też pożyczonym. Później kupiłem w komisie praktike super tl1000, zepsuła się przy pierwszym filmie. Później odkryłem allegro. Kupiłem w nim Chinona CX (7zł) i Yashice TL Electro (60zł?), przy czym TL Electro okazała się mieć zepsuty pomiar światła i poszła znów w świat. Chinon mnie zmęczył swoją wagą i poszedłem o krok dalej i kupiłem Chinona CM-4s. Od pewnego czasu zacząłem robić zdjęcie na materiale czarno-białym - dzięki cioci, która była fotografką Wyborczej i sprezentowała mi dwa zwoje (po 18m) Tmaxa 400 :-)

Gdzieś w międzyczasie kupiłem Sigmę SD 14 :-) ale mało jej używam W porównaniu do Chinona CM-4s.

Aha, jeszcze kupiłem ostatnio Pentaxa P30, ale zaanektowała go moja dziewczyna :-)

Szkła mam zawsze bardzo podstawowe :-) Jakiś tam Chinon 50/1.9 28/2.8 i dopiero ostatnio Pentax 50/2.0, wczesniej Helios (z pierwszego zenita) i Pentacon 50/1.8 (z tej Practiki )

Zdjęcia głównie robię w górach i w podróży!

Co do zlotu to ja nie wiem czy to napisałem ale myslałem o tym żeby wziąć kamerę 16mm! Tylko jeszcze jej nie nabyłem :-) Może ktoś taką ma?

Na aparaty.tradycyjne.net chciałem się zarejestrować ale rejestracja chyba jest trochę upierdliwa...
Ostatnio zmieniony 2011-11-28, 13:37 przez jacob, łącznie zmieniany 1 raz.

#24
Zenit 144 ???? Coś te cyferki chyba nie halo, bo nie kojarzę takiego modelu.

Jakiś czas temu zanabyłem tele Triotar 4 albo 4.5/130. Zabity był pierścień ustawiania ostrości (stary smar się zestał). Z numeru seryjnego wychodzi, że to rocznik coś koło 1959. Fajnie bangla z Olkiem 520 ;-)
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#26
nie działa ten link do FB...
U mnie w domu w szafie leży Practica i Zenit... oba mają obiektywy 50mm (f1.8 i f2.0). Ostatnie zdjęcie zostało nimi wykonane z 5 lat temu... w sumie nie myślałem, żeby spróbować, ale w sumie to co zaszkodzi kupienie jednego filmu :mrgreen: Większym problemem będzie wywołanie (bo swoje też kosztuje) :-P

#27
Wywoływanie (o ile nie mówimy o filmie tradycyjnym, czarno-białym, do procesu zimnego) nie jest aż takie drogie, myślę, że możesz znaleźć za 5zł + 30groszy za małą odbitkę i/lub jeśli będziesz chciał skanować kliszę to skanowanie za np 10zł powinno się znaleźć. Jeśli chcesz żeby film był czarno-biały a nie masz doświadczenia w wywoływaniu i chcesz to komuś zlecić to lepiej kup film czarno-biały ale do procesu C-41 (czyli takiego jak filmy kolorowe).
A link... hm.. to znajdź "Marek Jakow" na F-B.
Może jak będę miał trochę czasu wolnego to zrobię jakąś galerię na serwerze google. Na tyle czuję się częścią tej społeczności, że chętnie pokazałbym jakieś swoje zdjęcia - nawet jeśli nie są ani retro, ani MTB.

O masz 666 postów! Zabawnie

#28
A jakiego masz Zenita i jaką Prakticę? Bo uzeranie się na dzień dobry z selenowym światlomierzem w Zenicie E albo brakiem światłomierza w Praktice L może zniechęcić. Zaraz się pewnie obrońcy selenu i innych smien odezwą, ale jak się przyzwyczaiło do małpy samoróbki, to efekt prześwietlenia/niedoświetlenia 3/4 kliszy może odstraszyć.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#29
Uderze w stół a nożyce się odezwą! Mówisz i masz.

Oczywiście, że znajdą się obrońcy selenu :-)
A przynajmniej jeden, w mojej osobie. Zapomniałem powiedzieć, że ostatnio dostałem w spadku po dziadku Zenita ET. I zrobiłem nim rolkę w warunkach mocno światłocieniowych! I wyszła bardzo przyzwoicie! No ale dobra, przyznaję, musiałem się trochę pozastanawiać i poza tym robiłem na Tmax który wybacza błędy...

Tak na prawdę to się zgadzam, że lepiej mieć wewnętrzny pomiar.